Kiedy krzyżujesz nogi:

– uciskasz nerw strzałkowy przebiegający przez dół podkolanowy
– uciskasz naczynia krwionośne utrudniając przepływ krwi
– ustawiasz miednicę nieprawidłowo
– nierównomiernie obciążasz mięśnie grzbietu i stawy w obrębie kręgosłupa i bioder

Jakie są tego konsekwencje?

Założenie nogi na nogę powoduje ucisk naczyń krwionośnych w dole podkolanowym. Wówczas krew, aby dotrzeć do stopy, płynie tymi naczyniami w nodze, które nie są zablokowane. Ma to kilka niekorzystnych konsekwencji. Po pierwsze naczynia te muszą pomieścić większą objętość krwi, co może prowadzić do uszkodzenia naczyń. Po drugie podnosi się ciśnienie wywierane przez krew na ścianki tętnic, co jest niekorzystne zwłaszcza dla osób z nadciśnieniem. Częste i długotrwałe siedzenie w ten sposób może zwiększyć ryzyko powstawania żylaków.

Siedząc ze skrzyżowanymi nogami po chwili możesz odczuwać mrowienie w łydce i stopie. To skutek ucisku nerwu i zmniejszonego dopływu krwi w te okolice. Przy długotrwałym siedzeniu w tej pozycji noga znajdująca się u góry może zdrętwieć. Jest to wyraźny sygnał ze strony organizmu, że ta pozycja mu nie służy.

Kiedy zakładasz nogę na nogę, jeden staw biodrowy jest wyżej niż drugi, a kręgosłup w dolnym odcinku jest zrotowany. Miednica jest przez to przekrzywiona, a stawy biodrowe nierównomiernie obciążone. Oznacza to, że skrzywiony jest także kręgosłup połączony z miednicą bezpośrednio przez stawy krzyżowo-biodrowe. Naturalna skłonność ludzkiego organizmu do kompensacji sprawia wówczas, że niektóre mięśnie są nadmiernie rozciągnięte, a inne nadmiernie skrócone, żeby utrzymać kręgosłup w pozycji najbardziej zbliżonej do wyprostowanej. Dlatego długotrwałe siedzenie ze skrzyżowanymi nogami sprawia, że mięśnie przykręgosłupowe są bardzo napięte. Z czasem może prowadzić to do przemieszczenia krążka międzykręgowego (tzw. wypadanie dysku) i pojawienia się bólu promieniującego do jednego z pośladków i nogi, a nawet do trwałego odkształcenia się miednicy i wad postawy ciała, takich jak skolioza czy garbienie się.

Co robić?

Najlepiej nie zakładać nogi na nogę. Nie jest to jednak takie proste, bo zwykle robimy to bezwiednie. Dlatego następnym razem, kiedy przyłapiesz się na siedzeniu przy biurku z nogą założoną na nogę, wstań i wykonaj kilka prostych ćwiczeń – stań na palcach, przenieś ciężar ciała na pięty, wykonaj krążenia w stawach skokowych w jedną i drugą stronę, przespaceruj się i rozciągnij łydki zadzierając palce stóp do góry. To przywróci prawidłowe krążenie i pomoże zregenerować mięśnie. Jeśli jednak nie możesz poćwiczyć, bo jesteś na przykład na spotkaniu, trzymaj nogi równolegle lub zmieniaj założoną nogę tak, aby nie zostawać nieruchomo dłużej niż 15 minut. W oduczeniu się tego niezdrowego nawyku pomocne może być także siedzenie na klękosiadzie, dużej piłce rehabilitacyjnej lub dmuchanym dysku oraz oparcie stóp na podnóżku. Zamienników krzesła nie można jednak używać stale, więcej informacji poniżej:

https://www.youtube.com/edit?o=U&video_id=o_wfCzIIBs0

~ Malwina