Cudowną właściwością naszego organizmu ludzkiego jest adaptacja do najczęściej przyjmowanej pozycji, co można określić mianem „funkcja rodzi strukturę”. Jeśli więc siedząc pochylamy się do przodu, wykonując zgięcie kręgosłupa fundujemy sobie rusztowanie. Taki stan ułatwia przyjęcie pozycji ale również utrudnia powrót do innej, co odczuwamy jako usztywnienie, niedokrwienie. Nie bez powodu nazywamy ją „wymuszoną” – pomaga nam wykonać zadanie ale wymaga dużego wysiłku.

Ciężko byłoby zmieniać co chwile stanowisko, aby uniknąć opisanej sytuacji, dlatego wyjściem jest zadbanie o zdrowie w pracy, samemu tworząc środowisko otwarte na ruch w oparciu o wykorzystanie gadżetów biurowych. Ciekawymi akcesoriami są np: wałek lędźwiowy, którego można używać podczas dłuższego siedzenia oraz podłokietniki, które zapobiegną podsunięciu krzesła pod biurko.

Istnieje jednak metoda, która pozwoli nam na natychmiastowe przyjęcie prawidłowej pozycji. Z pozoru nie jest prosta ale lepszym określeniem byłoby „wymagająca skupienia”. Przede wszystkim jest to ćwiczenie wzmacniające i mobilizujące całe ciało. Należy je wykonywać codziennie, jak najczęściej po to, aby było wykorzystywane automatycznie.

Pozycja wyjściowa to stanie w lekkim rozkroku, o ile jest możliwość na bosaka. Oto kolejność:

– zepnij mocno pośladki – dzięki temu ustawisz miednicę w prawidłowej pozycji

– weź głęboki wdech przez przeponę (brzuch powinien unieść się w tej fazie oddechu); napnij mięśnie brzucha, po czym powoli wypuszczaj powietrze nosem (brzuch powinien się chować w tej fazie oddechu). Klatka piersiowa opuści się i ustawi w pozycji neutralnej, co razem z napiętymi pośladkami utworzy tak ważną stabilizację tułowia

– teraz wyprostuj głowę tak, aby uszy tworzyły jedną linię z barkami i biodrami; następnie rozłóż ręce na boki, wyprostuj plecy, ściągając barki i łopatki. Patrz przed siebie utrzymując napięcie.

To była pozycja przygotowująca do korekcji. Teraz spróbuj kontrolując uzyskane ustawienie zmniejszyć napięcie mięśni do 20 procent.

Dopiero teraz uzyskana stabilizacja jest idealna. Warto wykorzystywać ją w pozycji zarówno siedzącej jak i stojącej. Dlaczego? Ponieważ angażuje mięśnie zgodnie z ich przeznaczeniem, dzięki czemu nie są przeciążane mniejsze a pracuje korpus głęboki. Co to oznacza dla nas? Redukcję bólu tymczasowo oraz lepszy stan funkcjonalny naszych tkanek na długi czas. Dodatkowo prosty kręgosłup wraz z odblokowaną mocą tylnego łańcucha mięśniowego, odzyskaną sprawnością i siłą.

~ Gosia